Eleanor Oliphant ma się całkiem dobrze
Źródło: https://polona.pl/item/nowa-linja-1935-kwiecien,OTI4NTgyNzE/0/#info:metadata |
Też tak macie, że po okresach intensywnego czytania wymagającej literatury albo chcecie szmyrnąć każdą kolejną książką w kąt, albo przeczytać coś absolutnie głupiego, szmirowatego, co ma w sobie mnóstwo lukru, zabawnych momentów i kończy się obowiązkowo happy endem? No. I właśnie dlatego wrzuciłam na półkę w Legimi coś, co skojarzyło mi się z romansem i miłą komedyjką w angielskim stylu: „Eleanor Oliphant ma się całkiem dobrze” Gail Honeyman.
I było miło i śmiesznie… do czasu.